Mój naturalny sposób na przeziebienie w moim domu jest niezawodny. Kiedyś byłam naprawdę chorowitą osobą, zapadającą na rozmaite infekcje, właściwie jedna po drugiej. Po latach poszukiwań zaczęłam budować swoją odporność naturalnie, zainteresowałam się szeroko pojętą ekologią, zmieniłam podejście do zdrowia na holistyczne. Potem w moim domu pojawiły się olejki. I zbiegło się to znaczącą, ogromną poprawą zdrowia całej mojej rodziny.

Na długi okres czasu przestaliśmy chorować wcale. I choć kilka razy coś nas rozbierało, za każdym razem udawało nam się stłumić infekcję zanim się rozwinęła. Pochorowaliśmy w tym czasie jeden raz, za to z całym wachlarzem objawów – gorączką, katarem, paskudnym kaszlem i bólem gardła. Jednak udało się nam pokonać przeziębienie całkowicie naturalnie. I dużo szybciej niż chorujące w tym samym czasie nasze mamy.

Mój naturalny sposób na przeziebienie

To nie jest porada medyczna. Nie namawiam nikogo do rezygnacji z wizyty u lekarza, do niestosowania leków i do używania olejków eterycznych. W przypadku najmniejszych wątpliwości, wybór sposobu leczenia zawsze należy skonsultować z lekarzem, któremu ufamy. Moje posty mają charakter informacyjny i poglądowy, dotyczą metod, którymi ja osobiście wspieram zdrowie swoje i mojej rodziny. 

Dyfuzor

Jak tylko dopada nas przeziębienie zaczynam od włączenia dyfuzora. W pierwszej kolejności dyfuzuję następujący miks olejków:

  • 3 krople olejku cytrynowego (Lemon)
  • 3 krople blendu Thieves
  • 3 krople blendu Purification

Na zmianę rozpylam różne kompozycje. Bardzo dobrym blendem jest także:

  • 6 kropli blendu R.C.
  • 3 krople olejku z drzewa herbacianego (Tea tree)

Jeśli nie mam olejku Purification, dobrą opcją jest mieszanka:

  • 3 krople blendu R.C.
  • 3 krople blendu Thieves
  • 2 krople olejku cytrynowego (Lemon)

Na noc włączam wyciszającą i uspokajającą lawendę:

  • 2 krople blendu R.C.
  • 2 krople blendu Thieves
  • 2 krople olejku lawendowego (Lavender)

Jeśli nie posiadam blendów R.C., Thieves ani Purification, albo po prostu dla odmiany, rozpylam jedną z poniższych kompozycji.

Blendy do dyfuzora na przeziębienie

Blend 1
  • 5 kropli olejku z rozmarynu (Rosemary)
  • 4 krople olejku eukaliptusowego (Eucalyptus Radiata lub Globulus)
  • 4 krople olejku z mięty pieprzowej (Peppermint)
  • 3 krople olejku cyprysowego (Cypress)
  • 2 krople olejku cytrynowego (Lemon)
Blend 2
  • 4 krople olejku eukaliptusowego (Eucalyptus Radiata lub Globulus)
  • 2 krople olejku z mięty pieprzowej (Peppermint)
  • 5 kropli olejku z kadzidłowca (Frankincense)

Blendy do dyfuzora na poprawę odporności

Blend 1
  • 1 kropla olejku rozmarynowego (Rosemary)
  • 1 kropla olejku goździkowego (Clove Bud)
  • 1 kropla olejku eukaliptusowego (Eucalyptus Radiata lub Globulus)
  • 1 kropla olejku cynamonowego (Cinnamon Bark)
  • 1 kropla olejku pomarańczowego (Orange)
Blend 2
  • 4 krople olejku cytrynowego (Lemon)
  • 4 krople olejku Grapefruit
  • 2 krople olejku Oregano
Mój naturalny sposób na przeziebienie - blendy do dyfuzora
Photo by twinsfisch on Unsplash

Masaż

Smarowanie olejkami eterycznymi podczas infekcji przynosi w moim domu spektakularne efekty. Wsmarowuję olejki często – nawet co 15 minut, maksymalnie co 2 godziny.

Stopy

Zaczynam od stóp, które smaruję olejkiem oregano, na zmianę z blendem Thieves. Olejki rozcieńczam olejem nośnym (kokosowym, arganowym, jojoba, ze słodkich migdałów lub zwykłą oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia). Nie rozcieńczam ich mocno, ponieważ stopy nie są tak wrażliwe jak reszta ciała. Olejek z oregano ma silne właściwości antybakteryjne i antywirusowe, podobnie jak Thieves.

Jeśli mam wszystkie składniki, przygotowuję sobie roll-on (buteleczkę z rolką) z następującą kompozycją olejków:

  • 6 kropli olejku cytrynowego (Lemon)
  • 6 kropli blendu Thieves
  • 4 krople olejku z oregano (Oregano)
  • 4 krople olejku z drzewa herbacianego (Tea tree)
  • 4 krople olejku z kadzidłowca (Frankincense)

Mieszam olejki ze sobą, wlewam do butelki z rolką (roll on) i dodaję olej nośny. Są to proporcje dla butelki 5 ml, co daje nam stężenie ok. 25%. Jeśli mamy większą butelkę musimy odpowiednio przeliczyć liczbę kropel.

Jest to stężenie przeznaczone do smarowania stóp średnio zaawansowanego olejkowicza. Osobiście z czasem zwiększyłam liczbę kropel aż do stężenia 50% (każda liczba x 2). Natomiast będąc na początku mojej olejkowej drogi stosowałam stężenia nieco mniejsze, jak w przepisie.

Klatka piersiowa i plecy

Klatkę piersiową i plecy smaruję rozcieńczonym olejkiem R.C. lub Raven – 2-3 krople olejku dodaję do kilku kropel oleju nośnego. Zamiennie, wmasowuję w plecy i w klatkę piersiową olejek z kadzidłowca (Frankincense) i/lub tymiankowy (Thyme).

Świetnie się sprawdza także następująca mieszanka olejków:

  • 3 krople olejku tymiankowego (Thyme)
  • 3 krople olejku imbirowego (Ginger)
  • 3 krople olejku Oregano
  • 3 krople olejku z kadzidłowca (Frankincense)
  • 3 krople blendu Thieves
  • 3 krople olejku cytrynowego (Lemon)

Olejki mieszam ze sobą w butelce 5 ml z rolką (roll-on), uzupełniam olejem nośnym i smaruje tą mieszanką plecy, wzdłuż kręgosłupa, klatkę piersiową, jak również stopy. Mieszanka przeznaczona jest dla dzieci większych, powyżej 7-8 roku życia.

Gorączka

Jeśli infekcja przebiega z gorączką używam olejku z mięty pieprzowej (Peppermint), ewentualnie mieszanki olejków mięta pieprzowa (Peppermint) + lawenda (Lavender). Opcjonalnie można dołączyć olejek z gałki muszkatołowej (Nutmeg). Olejki mieszam ze sobą w jednakowej proporcji, dodaję nieco oleju bazowego (50:50) i smaruję taką mieszanką dookoła pępka, wzdłuż kręgosłupa i stopy.

Smaruję często, nawet co kwadrans. Ważne jest, by nie pozwolić gorączce się rozhulać, bo jeśli wymknie się nam spod kontroli trzeba będzie włączyć leki przeciwgorączkowe i nie narażać dziecka czy siebie na konsekwencje zbyt wysokiej temperatury.

Kąpiel

Kąpiel w chorobie może przynieść dwa super efekty. Raz – obniży gorączkę, dwa – oczyści ciało z toksyn, a co za tym idzie mikrobów chorobotwórczych.

Podstawową kąpiel detoksykującą przygotowuję z następujących składników:

  • 1 szklanka soli Epsom lub płatków magnezowych
  • 1/4 szklanki sody oczyszczonej (opcjonalnie)
  • 1/4 soli morskiej naturalnej (opcjonalnie)
  • 1 łyżka oleju jojoba
  • 10-15 kropli olejków eterycznych: kadzidłowiec (Frankincense), Copaiba, lawenda (Lavender)

Mieszam ze sobą sole, oddzielnie łączę olej jojoba z olejkami eterycznymi. Wlewam oleje do soli, mieszam dokładnie i odstawiam na min. 30 minut. Dodaję do kąpieli 1/4 do 1/2 szklanki soli. Kąpiel, aby była skuteczna, powinna trwać min. 20 minut. Najczęściej już po pierwszej kąpieli ustępują mi objawy infekcji, takie jak bóle mięśni i stawów, ogólne rozbicie, czasem również spada gorączka – jeśli kąpiel nie jest zbyt ciepła.

Doustnie

Doustne stosowanie olejków eterycznych jest bardzo kontrowersyjne, nawet wśród aromaterapeutów. Po prostu może to być niebezpieczne, szczególnie w przypadku dzieci. Dlatego zupełnie pominę tę opcję, choć zaznaczę, że osobiście spożywam olejki, korzystając z porad doświadczonych specjalistów w dziedzinie aromaterapii.

Ale leczenie naturalne infekcji to także syrop z cebuli, napój z imbirem, czosnek, herbata z lipy, czy płukanie gardła. Wszystkie te metody doskonale się uzupełniają i wzmacniają działanie olejków eterycznych. Warto je włączyć już na początku infekcji, kiedy czujemy, że coś się zbliża.

Gardło można płukać roztworem wody z solą kuchenną lub wody z woda utlenioną. Do takich roztworów warto dodać 1-2 kropelki olejku Thieves. Można również do ciepłej wody dodać po 1 kropelce olejków Thieves, cytrynowego (Lemon) i z drzewa herbacianego (Tea Tree). Bardzo pomocny przy bólu gardła jest także Thieves Spray – gotowy atomizer z roztworem olejku Thieves, który nota bene ma mnóstwo innych zastosowań, ale o tym innym razem.

Bez względu na to czy zastosujemy wszystkie powyższe sposoby czy tylko wybrane, kluczem do sukcesu jest systematyczność i częstotliwość działania. Nie pomogą nam ani olejki eteryczne ani domowe syropy i mikstury, jeśli nie będziemy używać ich często i regularnie. Tak, jest to uciążliwe, ale dla mnie osobiście perspektywa krótkiej choroby, o łagodnym przebiegu, jest mocno kusząca. Bardziej niż opcja zażywania antybiotyku czy innych leków 3-4 razy dziennie przez minumum 7 dni.

Więcej informacji i możliwości naturalnego wspomagania leczenia infekcji znajdziecie w poniższych linkach:

? Olejki eteryczne na przeziębienie »

? Przepisy do dyfuzora na przeziębienie »

? Masaż olejkami eterycznymi na przeziębienie »

? Inhalacje z olejków eterycznych na przeziębienie »

? Kąpiele podczas przeziębienia »

Źródła:

 

Photo by twinsfisch on Unsplash